W odpowiedzi na pytanie z tytułu należałoby powiedzieć, że 1 stycznia, 100 dni przed urlopem lub weselem koleżanki, od jutra… Ilość poniedziałków, w które jednak nie zaczęła się obiecana dieta jest z pewnością duża. Mogę tak żartować, ale dobrze wiem, że to początek jest najtrudniejszy. Trzeba podjąć decyzję i zacząć działać. Kiedy najlepiej to zrobić?
Dieta, kiedy zacząć?
Przede wszystkim musisz sobie uświadomić rzecz podstawową, dieta to nie głodzenie się, cudowne rozwiązanie Twoich zmartwień, coś, co potrwa 3 miesiące, a później wszystko wróci do starej normy. Dieta to sposób odżywiania, to pewne nawyki żywieniowe, to również świadomość tego co jest dobre dla organizmu, a co nie.
W takim razie, kiedy jest najlepszy moment na rozpoczęcie diety? ZAWSZE! Codziennie, już, teraz.
Jak zacząć dietę?
Najlepiej zrób to jak najszybciej, oczywiście fajnie jest jakoś się przygotować, zaplanować, ale jeśli ten proces ma się przeciągać, a Ty z tego powodu będziesz odwlekać do wiecznego nigdy, to nie ma sensu. Pierwszy krok zrób już teraz, np. zjedz śniadanie jeśli do tej pory go nie jadłaś/jadłeś, albo na drugie śniadanie zabierz jabłko i jogurt naturalny zamiast kupować batonik z automatu. Taki mały krok spowoduje, że poczujesz, że ta maszyna już ruszyła.
Najpierw sprawdź jak jest, oblicz BMI
Zważ się i zmierz, zapisz te wyniki z datą. Oblicz BMI (wagę w kilogramach podziel przez wzrost w metrach podniesiony do kwadratu, czyli jeśli ważysz 70 kg przy wzroście 170 cm to 70 : 1,7² à 70:2,89 à 24,22)
Wartość | Co oznacza? |
BMI < 18,5 | niedowaga |
18,5 ≤ BMI ≤ 24,9 | waga prawidłowa |
25 ≤ BMI ≤ 29,9 | nadwaga |
BMI > 30 | Otyłość |
BMI to tylko jeden z parametrów, na podstawie których ocenia się prawidłową wagę, ale na początek będzie pomocny.
Znam swoje BMI, co dalej?
Jeśli BMI wskazuje na nadwagę lub otyłość zastanów się, czy nie skorzystać z pomocy dietetyka. Zwłaszcza jeśli bierzesz jakieś leki lub chorujesz np. na cukrzycę. Razem z dietetykiem będzie Ci prościej wypracować zamierzony cel.
Jeśli BMI jest w normie, ale Tobie zależy na zrzuceniu kilku kilogramów, albo po prostu na zmianie nawyków, to czas zabrać się do działania. Określ dokładnie jaki jest Twój cel. Utrata wagi nie powinna być gwałtowna, wtedy masz większe ryzyko powrotu do starych nawyków i efektu jojo, a tego przecież nie chcesz. 0,5 kg tygodniowo to optymalne rozwiązanie, dlatego policz ile czasu potrzebujesz. Zastanów się jakie masz nawyki żywieniowe. Pomocne będą te pytania:
Ile jesz posiłków dziennie? Jak długie są przerwy między posiłkami?
Najlepiej jeść co ok. 3 godziny, regularność jest ważna, bo Twój organizm ją lubi. A przerwy właśnie takie długości zapewniają dostawę energii potrzebnej do działania
Czy jadasz śniadania?
Kawa to nie śniadanie! Dobrze skomponowane śniadanie to paliwo na całe przedpołudnie, organizm ma siłę do pracy. Warto mu to zapewnić.
Czy podjadasz słodycze i inne przekąski?
Często wystarczy popracować nad problemem podjadania i efekty widać szybko.
Czy częściej gotujesz, czy jadasz dania gotowe?
Kupne dania gotowe często mają słaby skład, właściwie nie wiesz co w nich jest, nie zapewniają odpowiedniej ilości witamin i minerałów, których potrzebujesz np. żeby mieć dobrą odporność, zdrowe włosy, lepszą koncentrację.
Co i ile pijesz?
Kilka kaw dziennie i napoje gazowane, to złe rozwiązanie. Twój organizm potrzebuje wody.
Czy jadasz warzywa i owoce?
To one zapewniają witaminy i składniki odżywcze, których potrzebujesz.
Druga część artykułu tutaj KLIK.