Senność po posiłku, problemy ze schudnięciem, napady głodu – to niektóre z objawów, które sygnalizują, że z naszym organizmem dzieje się coś niedobrego. O insulinooporności słyszymy ostatnio coraz więcej. Faktycznie w gabinecie dietetyka to dość częsty gość. Czasami trafiają do mnie osoby ze świeżą diagnozą, czasami to ja proponuje pójście na badania i wizytę u lekarza po przeprowadzeniu wywiadu żywieniowego. W tym artykule wyjaśniam czym jest insulinooporność, jak ją diagnozować, jak leczyć oraz jak powinna wygląda dieta przy tej chorobie.
Zobacz materiał wideo
Jeśli zamiast czytania wolisz słuchać i oglądać, sprawdź ten materiał.
Czym jest insulinooporność
Zacznijmy od początku. Glukoza czyli cukier to nasze paliwo. Kiedy zjadamy posiłek to węglowodany czyli np. kasza, pieczywo, ryż są rozkładane do najprostszej postaci, czyli właśnie glukozy. Kiedy glukoza wchłania się do krwi, wtedy podnosi się poziom cukru we krwi. Z krwi glukoza musi dostać się do komórek, bo to tam potrzebne jest paliwo. Żeby mogła się tam dostać potrzebna jest insulina. Insulina jest takim kluczem do zamka w drzwiach, który umożliwia wejście. Insulina obniża poziom cukru we krwi, tak żeby wrócił do normy.
Co robimy, żeby ten mechanizm popsuć? Jeśli w naszej diecie dużo jest cukrów prostych (słodyczy, jasnego pieczywa, ciast, dżemów, słodkich napojów) to nasz organizm nie musi długo się męczyć, żeby rozłożyć węglowodany, które się tam znajdują, cukier szybko się wchłania więc poziom glukozy podnosi się szybko i gwałtownie. Dla organizmu to alarmujący stan więc szybko produkuje duże ilości insuliny, żeby zbić wysoki cukier. Jeśli taka sytuacja powtarza się często to organizm uodparnia się na działanie insuliny. Wtedy glukoza nie jest poprawnie przesyłana do komórek. Ten stan to właśnie insulinooporność, czyli stan obniżonej wrażliwości tkanek na działanie insuliny. Insulinooporność może doprowadzić do zachorowania na cukrzycę typu II.
Niepokojące objawy
Naszą uwagę powinna zwrócić przede wszystkim senność po posiłku oraz częste uczucie głodu, czyli np. w godzinę lub szybciej po zjedzeniu obiadu. Do objawów należy też nagła nieodparta ochota na coś słodkiego, zwłaszcza po większym posiłku.
Jeśli mimo normalnej diety zauważamy przyrost masy ciała, zwłaszcza w okolicy brzucha, to również jest jeden z objawów insulinooporności.
Insulinooporność zasadniczo utrudnia też zrzucenie zbędnych kilogramów. Jeśli dieta jest ok, do tego ruszamy się, a waga stoi w miejscu to może być jeden z objawów choroby.
Wśród innych objawów, nie do końca związanych z jedzeniem i wagą są:
- ciągłe zmęczenie,
- gorszy nastrój,
- problemy z koncentracją i zapamiętywaniem,
- bóle głowy,
- ciemne zmiany skórne, szczególnie w okolicy pach, łokci.
Diagnostyka insulinooporności
Najlepiej zacząć od badania poziomu glukozy i insuliny na czczo. Dzięki nim obliczymy wskaźnik HOMA.
Niestety w wielu przypadkach to nie wystarczy i należy wykonać test obciążenia glukozą – tzw. krzywą cukrową oraz krzywą insulinową. Pacjent ma wtedy pobieraną krew na czczo, później wypija glukozę i kolejne pobranie krwi następuję godzinę po wypiciu, następne po dwóch godzinach.
Na podstawie tych wyników można ocenić czy mechanizm glukoza-insulina działa prawidłowo.
Wyniki powinien oczywiście zobaczyć lekarz.
Normy dla glukozy i insuliny:
Glukoza
Na czczo – poniżej 99 mg/dl
Po 1 godzinie – poniżej 180 mg/dl
Po 2 godzinach – poniżej 140 mg/dlInsulina
Na czczo – poniżej 10 mU/ml
Po 1 godzinie – poniżej 50 mU/ml
Po 2 godzinach – poniżej 30 mU/ml
Kto może zachorować na insulinooporność?
W grupie ryzyka są osoby z nadwagą i otyłością. Dzieje się tak dlatego, że tłuszcz trzewny – ten na wysokości brzucha – wytwarza hormony przeciwstawne do insuliny. Mówiąc prościej – utrudnia jej funkcjonowanie. Zatem im więcej tego tłuszczu, tym mniejsza wrażliwość na działanie insuliny.
W grupie ryzyka są też kobiety, które w ciąży chorowały na cukrzycę ciążową lub osoby, które w rodzinie mają kogoś chorującego na cukrzycę.
Jak to się leczy insulinooporność?
Bardzo ważna jest zmiana sposobu odżywiania na zdrowszy. W diecie powinniśmy unikać cukrów prostych (słodycze, słodkie napoje, jasne pieczywo), bo one mocno podnoszą poziom glukozy we krwi. Upraszczając – chodzi głównie o to, żeby wybierać produkty o niskim indeksie glikemicznym (IG).
Co to jest indeks glikemiczny?
Mówi nam o tym jak gwałtownie wzrośnie poziom cukru we krwi po zjedzeniu danego produktu. Produkty mogą mieć niski, średni lub wysoki indeks. Przy insulinooporności unikamy wysokiego, bo te produkty powodują szybki wzrost poziomu glukozy we krwi, a takiej sytuacji chcemy unikać. Jeśli już jemy taki produkt to warto dodać do niego inny – z dużą zawartością błonnika, żeby trochę osłabić wyrzut insuliny. Przykładowo banana (wysoki IG) można zjeść bezpośrednio po obiedzie, w którym będzie kasza (źródło błonnika, który spowalnia wchłanianie węglowodanów).
Lekarz diabetolog lub endokrynolog może zdecydować też o dodatkowym podawaniu leków, a dokładniej metforminy, która zwiększa wrażliwość na insulinę.